Bakterie na stałe wpisują się w naszą rzeczywistości, dzieląc się na te, które są korzystne dla naszego organizmu, jak i na te, które bardzo negatywnie wpływają na nasze zdrowie. Do tej drugiej grupy trzeba zaliczyć między innymi bakterie E.coli, którymi możemy dość szybko się zarazić w publicznych miejscach. Wiąże się to z chorobami brudnych dłoni, które dotyczą również Polaków. Zarówno dzieci, jak i osoby dorosłe są regularnie narażane na kontakt z groźnymi zarazkami, które mogą doprowadzić nawet do wirusowego zapalenia wątroby. Tymczasem najskuteczniejszą i zarazem najłatwiejszą walką z bakteriami okaże się przestrzeganie odpowiedniej higieny, szczególnie w zakresie częstego i dokładnego mycia rąk. Warto upewnić się, czy dotychczas dbaliśmy o swoje dłonie w wystarczającym stopniu, pamiętając o czyszczeniu przestrzeni między palcami oraz paznokci. Oczywiście o wiele dokładniej musimy umyć ręce po wizycie w szpitalu lub po korzystaniu z publicznej toalety, pamiętając, że są to miejsca podwyższonego ryzyka pod względem obecności bakterii.
