Trzeba wiedzieć, że są na tym świecie takie infekcje, które można złapać w niemal każdej porze roku. Do takiego rodzaju infekcji niewątpliwe należy katar. Co najgorsze, katarem możemy się zarazić właściwie wszędzie. Wystarczy, że spędzimy kilka minut w towarzystwie kogoś pociągającego i proszę – katar murowany. Najgorszą wadą kataru jest to, że jest on naprawdę uciążliwy i utrudnia wykonywanie nawet najbardziej prozaicznych czynności. Prawda jest taka, że w czasie, kiedy mamy katar nie możemy nawet spokojnie zasnąć, bo nie mamy jak oddychać. Co więcej można zrobić, żeby katar był choć trochę bardziej znośny? Przede wszystkim należy zacząć go leczyć od razu jak tylko zaczną się nawet minimalne objawy. Najgorsze bowiem co możemy zrobić to pozostawić katar samemu sobie. Wtedy to może się on rozwijać jak chce i co najgorsze, z czasem może przerobić się nawet w przeziębienie ale co gorsza w grypę. Jak zacząć walkę z katarem? Od czegoś, co na pewno będzie dla nas bardzo, ale to bardzo przyjemne, czyli od gorącej kąpieli. Najlepiej, jeśli dodamy do niej odrobinę olejku miętowego ale też eukaliptusowego, który pomoże odetkać nasz nos. Warto także wypocić się w nocy, a w tym celu należy natrzeć stopy oraz klatkę piersiową olejkiem kamforowym. Takie nocne wypocenie się przynosi zbawienne skutki.